Jeśli chcecie wiedzieć coś o mnie, to zapraszam za jakiś czas do strony "kartoteka" (Teraz jest w budowie). Na ten moment mogę powiedzieć, że posty nie będą monotematyczne :). Tematów będzie wiele (czas pokaże ile).
Hmm. Chyba czas przejść do głównej myśli posta.
Jako że z pasji jestem programistą, zastanawiałem się, czy jest coś, co w miarę dobrze radziłoby sobie ze sprawdzaniem polskiej gramatyki, tak jak można to zrobić w przypadku języków programowania. Pierwsza myśl... Sprawdzę w Google!!! Wpisałem więc:
polish grammar chcecker
Nie mogłem uwierzyć, ale znalazło się coś. Chodzi tu o "LanguageTool".
Można go używać na stronie languagetool.org lub pobrać z tej strony wersję na komputer.
Całkiem dobrze radzi sobie z polską gramatyką i ortografią. Widziałem wiele narzędzi do sprawdzania pisowni polskiej(wystarczy wpisać "polish spell checker" w Google), ale żadne z nich nie radziło sobie z brakiem przecinka przed "że" lub brakiem przecinka w zdaniu złożonym. Nie może on jednak zastąpić wiedzy na temat zasad języka. Zawsze może wkraść się błąd, np językowy :)
Jeśli ktoś często przyczepia się do was o brak jednego przecinka i przez to psuje wam humor to polecam to narzędzie. Jest naprawdę ciekawe.
Ciekawostka: Jeśli używacie w swoich tekstach wulgaryzmów, to LanguageTool nie będzie uznawał ich za bląd :). Wszystkie informacje o programie uzyskacie na stronie podanej wyżej.
Na koniec screen z internetowej wersji programu:
